O NAS
Zakładam czarny garnitur, by bronić
kawałka nieskażonej ziemi,
by pewnego dnia nasze dzieci mogły
oddychać. Kłaniam się matce ziemi
za utrzymywanie nas wszystkich
przy życiu. Teraz każda wierzba
opłakuje los natury. Paprocie
obrastają me nogi, by mnie chronić.
Jesteś milcząca, w letniej sukience,
na brzegu zanieczyszczonego jeziora, twój cień
goni nasze marzenia. Pierścionek w kieszeni
musi poczekać wraz z obietnicami.
Translation (from Polish):
ABOUT US
I put a black suit on to defend
the piece of unspoiled land,
so our children might one day
breathe. I take my hat off
to mother earth for keeping us
all alive. Now every willow
is crying at nature’s fate. The ferns
grow around my legs to keep me
safe. You’re in a summer dress, silent
beside the polluted lake, your shadow
chasing our dreams. The ring in my pocket
must wait together with my promises.
First published in The Poetry Village.
Comments
Response to the illustration
Report SPAM